Pracy jest dużo
Witajcie!
To, że plemię jest zawieszone, nie znaczy, że nic nie robimy. Przynajmniej ja przygotowuję trochę plemię na reaktywację, o ile by ona miała nastąpić. W czasie wakacji ona nie nastąpi, ale może na jesieni...
Wydałem dzisiaj Edykt o Wielkim Księstwie Unvisiblańskim. To dowodzi na to, że coś robię. Konstytucję prawie całą już napisałem. Staram się napisać ją bardzo dokładnie, aby potem jej nie nowelizować czy też nie zmieniać. Musi być idealna.
Kolejny dowód na to, że pracuję: napisałem post :P
Napisałem już chyba całe referendum. Obywatele wypowiedzą się w nim nad ustrojem plemienia.
Trzeba też napisać Regulamin Sejmu oraz ustawy o: stronnictwach, świętach plemiennych oraz forum i blogu. Poprawić należy także ustawę o sądownictwie. Nie znaczy to, że innych nie trzeba.
W referendum będzie można się wypowiedzieć na temat stronnictw, to znaczy czy jest na nie zgoda. Ale spokojnie! To nie będą partie, które będzie mógł każdy tworzyć. Już raz ustaliliśmy w Sejmie, że takiego czegoś nie chcemy. Chodzi mi raczej o stronnictwa, do których będą należeć osoby podzielone przez poglądy. Myślę, aby powstały stronnictwa: komunistyczne, lewicowe, centrowe, prawicowe i faszystowskie. W wyborze stronnictwa pomógłby quiz. Stronnictwa pomogłyby w wyborach do Rady Ministrów. I nie dopuszczę, aby to podzieliło obywateli. Nie chcę, aby to niszczyło plemię, lecz aby pomagało w rozwoju. Pragnę, aby każdy mógł wyrazić swoje zdanie, nawet, jeśli ma inne poglądy.
Gdy było Zebranie Władz Plemiennych i Sojuszniczych plemię Smocze Sanktuarium doradziło nam, abyśmy na posiedzeniach Sejmu rozmawiali o plemieniu. I to jest świetny pomysł! Aby to nie było tak, że daje się gotowy projekt konstytucji czy ustawy, a obywatele mają głosować za lub przeciw. A jeśli obywatele z większością artykułów zapisanych w owym projekcie się zgadzają, to mają głosować za? Nie! Powinien być przedstawiany projekt, a następnie powinna być przeprowadzona dyskusja. Każdy powinien powiedzieć, co mu nie pasuje, co by zmienił itd. Inaczej projekt nie zostanie przyjęty i cała praca pójdzie na marne. No chyba że obywatele przyjmą, nawet, jeśli im nie pasuje. A tego nie chcę.
Ale tylko dyskusja nad projektami konstytucji i ustaw? Nie! Na posiedzeniach Sejmu powinna być możliwość dyskusji nad plemieniem. Każdy powinien się wypowiedzieć. Tak, potrzebna jest debata i to na każdym posiedzeniu Sejmu. Ale nie mówcie, że zapomniałem o propozycjach przedstawianych dla Rady Ministrów. Jak sama nazwa wskazuje, to są propozycje, więc dlaczego podlegały głosowaniom? Po reaktywacji raczej nie będzie głosowań nad nimi.
Potrzebna jest większa władza Sejmu nad Radą Ministrów. Dlatego też Sejm powinien mieć możliwość wyrażenia wotum nieufności dla całego rządu, premiera bądź ministra. Wtedy władca powinien zwolnić tych, którzy otrzymali wotum nieufności.
Myślę, że po reaktywacji plemię będzie bardzo dobrze funkcjonowało. Lepiej, niż w czasach Unvisiblańskiej Monarchii Demokratycznej.
To, że plemię jest zawieszone, nie znaczy, że nic nie robimy. Przynajmniej ja przygotowuję trochę plemię na reaktywację, o ile by ona miała nastąpić. W czasie wakacji ona nie nastąpi, ale może na jesieni...
Wydałem dzisiaj Edykt o Wielkim Księstwie Unvisiblańskim. To dowodzi na to, że coś robię. Konstytucję prawie całą już napisałem. Staram się napisać ją bardzo dokładnie, aby potem jej nie nowelizować czy też nie zmieniać. Musi być idealna.
Kolejny dowód na to, że pracuję: napisałem post :P
Napisałem już chyba całe referendum. Obywatele wypowiedzą się w nim nad ustrojem plemienia.
Trzeba też napisać Regulamin Sejmu oraz ustawy o: stronnictwach, świętach plemiennych oraz forum i blogu. Poprawić należy także ustawę o sądownictwie. Nie znaczy to, że innych nie trzeba.
W referendum będzie można się wypowiedzieć na temat stronnictw, to znaczy czy jest na nie zgoda. Ale spokojnie! To nie będą partie, które będzie mógł każdy tworzyć. Już raz ustaliliśmy w Sejmie, że takiego czegoś nie chcemy. Chodzi mi raczej o stronnictwa, do których będą należeć osoby podzielone przez poglądy. Myślę, aby powstały stronnictwa: komunistyczne, lewicowe, centrowe, prawicowe i faszystowskie. W wyborze stronnictwa pomógłby quiz. Stronnictwa pomogłyby w wyborach do Rady Ministrów. I nie dopuszczę, aby to podzieliło obywateli. Nie chcę, aby to niszczyło plemię, lecz aby pomagało w rozwoju. Pragnę, aby każdy mógł wyrazić swoje zdanie, nawet, jeśli ma inne poglądy.
Gdy było Zebranie Władz Plemiennych i Sojuszniczych plemię Smocze Sanktuarium doradziło nam, abyśmy na posiedzeniach Sejmu rozmawiali o plemieniu. I to jest świetny pomysł! Aby to nie było tak, że daje się gotowy projekt konstytucji czy ustawy, a obywatele mają głosować za lub przeciw. A jeśli obywatele z większością artykułów zapisanych w owym projekcie się zgadzają, to mają głosować za? Nie! Powinien być przedstawiany projekt, a następnie powinna być przeprowadzona dyskusja. Każdy powinien powiedzieć, co mu nie pasuje, co by zmienił itd. Inaczej projekt nie zostanie przyjęty i cała praca pójdzie na marne. No chyba że obywatele przyjmą, nawet, jeśli im nie pasuje. A tego nie chcę.
Ale tylko dyskusja nad projektami konstytucji i ustaw? Nie! Na posiedzeniach Sejmu powinna być możliwość dyskusji nad plemieniem. Każdy powinien się wypowiedzieć. Tak, potrzebna jest debata i to na każdym posiedzeniu Sejmu. Ale nie mówcie, że zapomniałem o propozycjach przedstawianych dla Rady Ministrów. Jak sama nazwa wskazuje, to są propozycje, więc dlaczego podlegały głosowaniom? Po reaktywacji raczej nie będzie głosowań nad nimi.
Potrzebna jest większa władza Sejmu nad Radą Ministrów. Dlatego też Sejm powinien mieć możliwość wyrażenia wotum nieufności dla całego rządu, premiera bądź ministra. Wtedy władca powinien zwolnić tych, którzy otrzymali wotum nieufności.
Myślę, że po reaktywacji plemię będzie bardzo dobrze funkcjonowało. Lepiej, niż w czasach Unvisiblańskiej Monarchii Demokratycznej.
Wielki Książę Unvisiblański
Powolanyy III