Dzień Obalenia Rewolucji + trzy tajemnice wyjaśnione
Cześć! :)
Po raz trzeci wspominamy upadek Rewolucji Angleamandy, ale po raz pierwszy jest to dzień, a nie święto. Postanowiłem, że skupimy się bardziej na innych wydarzeniach, zamiast robić ,,religię rewolucjonistyczną", dlatego ta rocznica ma mniejszą rangę niż miała wcześniej.
Nie wiem, o czym mam pisać. Co trzeba było, napisałem w poprzednich latach. Pozwolę sobie załączniki (linki) zamieścić niżej, abyście mogli przeczytać te posty.
2016.07.30 – Mini-wydarzenie "Wielkie Reformy". Z okazji Święta Zwycięstwa nad Rewolucjonistami.
2016.07.31 – List pokojowy do Rewolucjonistów.
2017.07.30 – Święto Zwycięstwa nad Rewolucjonistami.
Tak jak zauważyliście w tytule, ujawnię wam trzy tajemnice plemienne. Może pierwsza jest tajemnicą, ale dwie pozostałe – już nie, ale i tak nie zostały dość wyjaśnione.
Omawiam je według daty.
Myślałem, że będą prosić o mój powrót, a Kkallipso bez zastanowienia zwróci mi rangę. Doszedłem do mojego innego plemienia – ,,Fantastyczne Farfocle", a następnie do prowadzonego przez graczy Kotek20 i Natalia22 plemienia ,,Serowy Zakatek Mysiej Ferajny", z którym mamy pakt.
O 14:48 Szczurb ogłosił w wątku plemiennym moje odejście, a o 15:13 dołączył do plemienia z konta Kredaxd i otrzymał nieprzewidzianą w konstytucji rangę ,,pomocnik lua". Gaberosss, chociaż był na czarnej liście, był zapraszany do chatki plemiennej. Miano robić jakąś odnowę plemienia, jakiś ,,renesans" czy jakoś tak.
Bardzo żałowałem odejścia i uznałem swój błąd. Nie wiedziałem, co robić. Błagałem o zaproszenie mnie do plemienia i oddanie mi rangi. Po bardzo długich błaganiach Kkallipso zgodziła się. O 18:51 wróciłem do plemienia, minutę później otrzymałem rangę monarszą, a o 18:56 wyprosiłem Kredęxd z plemienia.
Przez kilka lub kilkanaście dni trwał spór Powolanyy – Kkallipso, Gaberosss, Szczurb (nazwę ich ,,KGS"). KGS twierdzili, że w konstytucji jest artykuł 19, który głosi: ,,Ci, którzy opuścili plemię i dołączyli znów do niego, nie odzyskają wcześniejszej rangi". Natomiast ja się powoływałem na artykuł 22: ,,Kadencja (panowanie) monarchy trwa aż do jego rezygnacji z tej funkcji". Tyle że już wtedy plemię było bardzo upolitycznione i zwykłe przekazanie rangi się nie liczyło. Już nawet 27 maja Utopijnamysz (Minister Techniki; Remrei#9504) i Freaakiix3 (Wiceprzewodnicząca Trybunału Unvisiblańskiego; jedno z kont Usmiechnij_sie#9743, wodza Kompanii X) podały się do dymisji, by opuścić plemię i założyć nowe – ,,Glaring Sun". Bez prośby o dymisję bym ich nie puścił. Dlatego potrzebny był Akt abdykacji, by zrezygnować z bycia Monarchą Unvisiblańskim.
Przed odejściem z plemienia i tą aferą napisałem nawet taki właśnie Akt abdykacji, który miał być ogłoszony 7 sierpnia 2016 r. przed Zgromadzeniem Unvisiblańskim, ale – jak wiemy – do tego nie doszło, a tego dnia uchwalono nową konstytucję i nastała silniejsza władza władcy i rządu.
Fragment Aktu abdykacji: załącznik.Może kiedyś udostępnię cały tekst. Akt abdykacji został opublikowany. Znajduje się tutaj.
Tak więc nie zrezygnowałem z funkcji władcy. Ale przecież powinienem utracić rangę. Ale kto ją miał mieć? Premier ją otrzymuje po rezygnacji, czyli ogłoszeniu Aktu abdykacji. Konstytucja została więc nagięta (nie złamana!), gdyż funkcja jest ściśle związana z rangą, ale już w nowej konstytucji uwzględniono, że władca i ministrowie tracą rangę po pisemnej rezygnacji. Gaberosss i Szczurb żądali zwrotu rangi Kkallipso, gdyż podobno ją wyznaczyłem na władcę i że ona jest prawowitym monarchą. Jednak w przypadku bezkrólewia (którego nie było), Zgromadzenie Unvisiblańskie wybiera władcę spośród kandydatów.
15 października 2016 r. wicepremier oraz Minister Rozwoju i Historii Gaberosss dowiedział się o plemieniu ,,Wolne Demokratyczne Imperium Transformice" prowadzonym przez Kenarfa.
W tym plemieniu były polityczne rangi, system wyborów, partie (u nas były stronnictwa), rząd, prezydent (choć faktyczną władzę miał Imperator; a u nas prezydenta nie było wtedy), a także planowali utworzyć sejm i prawdopodobnie senat. Gaberosss rozmawiał z wodzem WDIT, ale ten nie chciał się nawet z nami jakoś dogadać.
16 października Kozakwiki (Minister Spraw Zewnętrznych) w ,,Dyskusjach rządowych" napisała, byśmy założyli partię, wystawili moją kandydaturę na prezydenta, a gdybyśmy wygrali, tobyśmy plemię zniszczyli. Gaberosss poinformował, że partia została założona.
Wszystkich partii było około pięciu. Pewna myszka, która założyła jednoosobową partię, kandydowała na dyktatora. Była też partia założona przez Niepoznanego12, brata Podkomendanta, który potem grał na tym koncie – ,,Zabawa i Sprawiedliwość" (ZiS).
Nasza partia się zwała ,,Niewidzialny Księżyc" (NK), która była nawiązaniem do nazwy naszego plemienia – ,,Unvisible Moon" (,,moon" to ,,księżyc", a ,,invisible" (przez błąd chyba ,,unvisible") znaczy ,,niewidzialny"). Partia składała się z graczy: Mkstrzem (konto Gaberosssa; szef), Jasnagora (Powolanyy, czyli ja), Freaakiix3 (jedno z kont Shanteye, które jest kontem Usmiechnij_sie, wodza plemienia ,,Kompania X") oraz Grottolove (Kozakwiki).
Przypomnijmy:
Powolanyy – Monarcha Unvisiblański
Gaberosss – wicepremier, Minister Rozwoju i Historii
Shanteye – Minister Zabaw
Kozakwiki – Minister Spraw Zewnętrznych
Podkomendant – zwykły obywatel (mógł pewnie brać udział w posiedzeniach Sejmu).
Każdy, kto dołączał do plemienia, był pytany na szepcie przez Kenarfa, na kogo głosuje. Postanowiliśmy połączyć dwie partie (NK i ZiS) w koalicję ,,Księżycowa Sprawiedliwość" (w sumie ciekawa nazwa, bo jaka jest sprawiedliwość na Księżycu?). Wygraliśmy. Utworzyliśmy rząd. Podkomendant został prezydentem, Gaberosss – premierem, a ja, Shanteye i Kozakwiki – ministrami. Potem Gaberosss na moją prośbę mianował mnie wicepremierem. Posiedzenie prowadził Podkomendant, z którym trochę się kłócił Gaberosss, a Kenarf się przyglądał i zatwierdzał nasze głupie propozycje, które poddawano głosowaniom.
Shanteye uruchamiała w chatce skrypty Lua oraz puszczała muzykę (najczęściej ,,Kalinkę"). Shanteye była z Podkomendantem, a ja z Kozakwiki (oczywiście na tych multikontach).
Co było najgorsze? To, że nie mieliśmy możliwości wypraszania z plemienia, nawet Podkomendant. Potem uprosiliśmy (chyba ja albo ktoś inny) możliwość wyrzucania. Tłumaczyliśmy to tym, że może być tak, iż ktoś podczas nieobecności Kenarfa będzie się źle zachowywał.
Chyba 21 października oznajmiłem Kenarfowi, że Mkstrzem to Gaberosss. Wyrzucił go z plemienia, a mnie przypadła ranga premiera. Dlaczego to zrobiłem? Nie wiem. Może z powodu tej bezczynności.
Wieczorem do plemienia dołączył Xxeldonxx, czyli kolejne konto Gaberosssa. Chciał zniszczyć plemię. Na koncie Niepoznanego12 był brat Podkomendanta, czyli prawdziwy właściciel konta. Dał Gaberosssowi rangę i wszystkie uprawnienia i gdy Kenarfa nie było, zaczęli wyrzucać wszystkich z plemienia. Chatka była zboczona, jak też i rangi, zniszczone zostało forum. Podkomendant napisał w wiadomości powitalnej: ,,Sorry, ale nam kazali... -Unvisible Moon", a Gaberosss zmienił na: ,,A czego się spodziewałeś? -Unvisible Moon".
Kenarf rozwiązał plemię, a dzień później napisał do Gaberosssa: ,,dobra to dzięki za wszystko, przynajmniej trochę się pobawiłem w "wojny na tfm" xd I życzę wam aby wasze plemię się dalej rozwijało xd jeszcze raz dzięki za rozrywkę i siemka xd". Potem założył plemię ,,III Reich". Nazwa została zmieniona na ,,III Mysza", aby nie propagowała totalitaryzmu. Zawiązaliśmy z tym plemieniem pakt o nieagresji, który trwa do dziś. III Mysza posiada ambasadora w naszym plemieniu, a my u nich.
W skrócie te wydarzenia opisałem w poście napisanym 9 dni po zniszczeniu: załącznik.
Wszystko zaczęło się w ostatnie dni października 2016 r. W wiadomości grupowej ,,[Unvisiblańska Rada Ministrów] Dyskusje rządowe" zaproponowałem, by wprowadzić szlachtę w plemieniu, jednogłośne przyjmowanie ustaw (liberum veto, ale ograniczone!) oraz detronizację władcy większością 3/4 głosów. Ministrowie byli podzieleni. Z szlachtą się raczej nikt nie zgadzał, z przyjmowaniem ustaw – niektórzy nie, a niektórzy częściowo, tj. proponowali podniesienie progu przyjęcia ustawy do ok. 70%. Co do detronizacji – niektórzy byli za, a niektórzy (Gaberosss, obecnie Niesprawiedliwy#9774) – za jednogłośną detronizacją. Tłumaczyłem, że zawsze będą zwolennicy władcy, którzy do tego nie dopuszczą. Ale mniejsza...
Od 1 listopada do 8 listopada nie byłem w grze. Nie miałem wszak Internetu.
2 listopada doszło do konfliktu Shanteye-Gaberosss, który miał miejsce nie tylko w dyskusjach rządowych, ale też w grze. Pozostali nie byli tym zadowoleni. Ówczesna premier Elinkatj prosiła ich o pogodzenie się.
4 listopada poprosiłem, by przenieść posiedzenie Sejmu na 11 listopada, gdyż 6 listopada nie mógłbym wejść do gry i zorganizować obrad, a nie chciałem, by ktoś z ministrów to zorganizował. W sumie według konstytucji zezwolenie miał premier, ale wolałem przełożyć. Tego dnia (4 listopada) miały miejsce jakieś ataki. Niektórzy ministrowie przypuszczali, że były one ze strony Smoczego Sanktuarium, z którym to plemieniem mieliśmy sojusz. Nie zostało to nigdy wyjaśnione i zbadane. Nie jesteśmy więc pewni, czy to prawda, że to plemię nas atakowało.
Gaberosss ogłosił niekonstytucyjnie zawieszenie sojuszu ze Smoczym Sanktuarium. Art. 68 konstytucji UMD głosił: ,,Sojusz może nawiązać monarcha, prezes Rady Ministrów lub minister spraw zewnętrznych, który musi być zatwierdzony przez Radę Ministrów". Nie ma zapisu, kto unieważnia, więc można uznać, że te same osoby. A Gaberosss był wtedy wicepremierem oraz Ministrem Rozwoju i Historii. Zaczął pisać dekret o sprawach zewnętrznych, ale napisałem mu, że w tych sprawach dokument może przyjąć Sejm i zaproponowałem, aby przerobił go na projekt ustawy.
Wszyscy prosili mnie, abym wracał jak najszybciej.
5 listopada Gaberosss zaproponował, aby nasze plemię udało się do chatki plemienia ,,Kasztanowe Miasteczko" na ,,Dzień Rywalizacji". Zostały zaproszone wszystkie plemiona. Wtedy doszło do znacznego zaognienia na linii Powolanyy-Gaberosss. Ja, Powolanyy, nie zgodziłem się, by plemię nasze w tym uczestniczyło. Dlaczego? Nie wiem. Może dlatego, że żyłem zasadą, iż jesteśmy samowystarczalni i żadne zabawy międzyplemienne oraz sojusze nie są nam potrzebne. Ponadto tego dnia do plemienia dołączyła Kkallipso i otrzymała od Elinkatj rangę ,,Minister"; notabene, nie otrzymała żadnego ministerstwa. To było niezgodne z naszą konstytucją, gdyż minister był wybierany przez Sejm. W sumie rekonstrukcja rządu też nie była zalegalizowana w konstytucji, a było to raczej prawo zwyczajowe, a kompetencję tę posiadał monarcha. Sprzeciwiłem się mianowania Kkallipso ministrem, tym bardziej, że nie została mianowana na żadne ministerstwo.
W związku z wydanym przeze mnie zakazem popadłem w konflikt z Gaberosssem i Mychąnati. Gaberosss w przypadku mojego nakazu odwołania Kkallipso oświadczył, że jeśli ona zostanie zwolniona, to on się podaje do dymisji. Tego dnia było też posiedzenie rządu, na którym ministrowie rozmawiali nt. zmian symboli plemiennych. Proponowano, by usunąć jabłko królewskie, gdyż jest symbolem absolutyzmu, a wtedy istniała demokracja, a zastąpić go księżycem (moon - księżyc).
Napisałem, że Kkallipso może zostać tym ministrem do mojego powrotu. Dodałem, że chciałbym odpocząć od plemienia choć ten tydzień. Gaberosss się zdenerwował i proponował, abym złożył akt abdykacji. Dorzucił: ,,ELI NA MONARCHĘ". Zaproponował też, by Kkallipso została wiceministrem Rozwoju i Historii, a ja w odpowiedzi poprosiłem Elinkatj o usunięcie rangi ,,Wiceminister".
Gaberosss się bardzo zdenerwował i próbował jeszcze na złość bardziej zrobić. Wszedł na mój tron (załącznik) i miał czerwony nick zarezerwowany też dla mnie, władcy (załącznik).
Fragmenty rozmowy w chatce plemiennej dnia 5 listopada 2016 r.:
[Rogaliikk] pod nei musales wiesz ze teraz nasz wkopujesz
[Gaberosss] Gó*no mnie to
[Podkomendant] ON MI KAZAŁ
[Gaberosss] Nie umiesz się mu postawić
[Gaberosss] Marionetko
[Podkomendant] To mnie wywali i zniszczy
[Gaberosss] Ja go zniszczę
[Podkomendant] Do tego mam zmierzać?
[Rogaliikk] no i co bojisz sie goscia ktory ejst w moim wiku?
[Gaberosss] Jak chcesz mojej zguby, to prosz
[Gaberosss] Je*any kablu\
• [Gaberosss] TEN, KTO MNIE LUBI, TEN IDZIE ZE MNĄ
[Podkomendant] ALE ON MI KAŻE
[Rogaliikk] to twoje konto nei?
[Utopijnamysz] NBudle
• [Gaberosss] TEN, KTO JEST ZAŚLEPIONY W NASZEGO (NIE)KOCHANEGO WŁADCĘ ZOSTAJE
[Rogaliikk] postaw sie mu
[Mychanati] Eli
• [Elinkatj] NIE!! GABEK!! :((((((
[Utopijnamysz] ale chyba ma has te samo\
• [Gaberosss] A MYŚLICIE, ŻE CO?
[Rogaliikk] ok
[Rogaliikk] sprawdze
• [Gaberosss] DYMISJA
[Elinkatj] MILEK :(
[Elinkatj] powied mu coś!
• [Gaberosss] DO TEGO MNIE DOPROWADZIŁ WAS UKOCHANY WŁADCA :)
[Mychanati] Gabuś
[Utopijnamysz] Gabe ale musisz mu napisac powod dymisji
• [Dziwotka1231] JA CIE LUBIE
[Gaberosss] Nie muszę
• [Gaberosss] TO IDZIESZ ZE MNĄ
[Rogaliikk] abek idesz ze mna?
Podkomendant] JA TEGO NIE CHCIAŁEM
[Rogaliikk] poznalm sdoz wpsanialych osob
[Gaberosss] Zabierzesz to, co swoje
[Gaberosss] I zatrzaśniesz drzwi
[Gaberosss] ELI
[Elinkatj] Milek...
[Gaberosss] Czk
[Gaberosss] Uto
[Rogaliikk] aj ide
[Rogaliikk] uto
• Emenemss02 opuścił/a grę.
[Rogaliikk] jestes na tyle?
[Gaberosss] Chcesz, aby UM wykorzystywało Twoje grafiki?
[Rogaliikk] tylejo?
[Rogaliikk] jestes
[Utopijnamysz] ty mnie nie szantazuj
[Utopijnamysz] ja nie wiem
[Gaberosss] Nie szantazuję
[Utopijnamysz] jest Tyjo
[Elinkatj] słuchajcie, ja to traktuje jakby było to moje plemko
[Rogaliikk] ale to ty?
[Elinkatj] :(
[Rogaliikk] eli wiem
[Gaberosss] Eli
[Utopijnamysz] ale wiecie ze jak wszyscy pojdziecie do wm [plemię Wataha Wolf's Moon] to wszystko pojdzie na mnie i na Rogalik?
[Rogaliikk] ale pzreparszam
[Mychanati] wiecie co? zrobimy tak. Jeżeli jeszcze raz on coś takiego zrobi, to odchodzimy, albo zmuszamy go do dymisji
[Rogaliikk] ja ide na moje smieci
[Gaberosss] Czyli zostaję sma
[Rogaliikk] ide je na parwaic
[Gaberosss] sam*
[Mychanati] Gabuś
[Utopijnamysz] ja ide z Rogalem.......
[Rogaliikk] na moej smeici uto i nudle
[Gaberosss] Jak zwykle
[Elinkatj] MYCHA, DO JAKIEJ DEMISJI, TO ON STWORZYŁ TO PLEMIE
[Gaberosss] Będę Patriotą do usranej śmierci
[Mychanati] nie on
[Rogaliikk] dobzre
[Rogaliikk] zegan was
[Elinkatj] On!
[Mychanati] Darkmagmouse
[Utopijnamysz] Gabe jak chcesz......mozesz isac z nami
[Rogaliikk] wasnie
[Gaberosss] Ja będę jutro szukać plemienia
[Rogaliikk] uto musze dozyskac wladze w wm
[Gaberosss] Na celowniku mam Agencję Modelingu
[Utopijnamysz] dam Ci z Tyjo
[Myszmilek] Eli skarbie,nie płacz
[Gaberosss] Oczekuję odpowiedzi w ciągu 2 minut
Elinkatj opuścił/a grę.
• Elinkatj opuścił/a grę.
• Rogaliikk opuścił/a plemię.
• Kacperekusio opuścił/a grę.
[Utopijnamysz] Przepraszam Gabe,nic mnie tu nie trzyma
[Utopijnamysz] Zegnajcie
[Gaberosss] Mycha, zostaję na lodzie?
[Podkomendant] Pa, będe tęsknć :(
• Utopijnamysz opuścił/a plemię.
Utopijnamysz opuścił/a grę.
[Gaberosss] Milcz
• Mychanati opuścił/a plemię.
Potem niektórzy przenieśli się do chatki plemienia ,,Wataha Wolf's Moon" (załącznik).
Wieczorem usunąłem z ,,dyskusji rządowych" Gaberosssa i Mychęnati. Elinkatj próbowała wciąż pogodzić obie strony. Błagała też mnie, bym nie był zły na Gaberosssa. Przekonywała, że może popełnił błąd.
6 listopada powstała wiadomość grupowa ,,[Tajna Unvisiblańska Komisja Ocalenia Plemiennego] Dyskusje". Członkami tej komisji byli: Powolanyy, Elinkatj, Shanteye, Kozakwiki i Podkomendant (on wyjątkowo nie był ministrem).
Jeśli chcecie poznać, co było dalej, polecam ten post.
Blog też został odnowiony. Doszły nowe zakładki. Możecie też zobaczyć różne historyczne dokumenty, w tym, jak wcześniej napisałem, mój Akt abdykacji, który nie wszedł nigdy w życie i nigdy nie został ogłoszony. Pojawiła się nowa (lepsza) wersja naszego hymnu, oraz – z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości – Marsz Pierwszej Brygady. Po prawej stronie bloga znajduje się Znak Stulecia Niepodległości. Także grafika główna uległa zmianie. Wreszcie jest napisane, że mamy Wielkie Księstwo Unvisiblańskie, a nie Unvisiblańską Monarchię Demokratyczną.
29 lipca 2018 r. Niesprawiedliwy#9774 poprosił mnie o dymisję (załącznik). Odwołałem go z funkcji Doradcy Wielkoksiążęcego, a na to stanowisko mianowałem Kkallipso (edykt poniżej). Założył on – Niesprawiedliwy – plemię ,,Czytelnictwo".
Ja, Powolanyy III, Wielki Książę Unvisiblański etc. etc.
Przyjmuję prośbę o dymisję i odwołuję Niesprawiedliwego#9774 z funkcji Doradcy Wielkoksiążęcego.
Aby zachować ciągłość, wyznaczam na tę funkcję Kkallipso, zważywszy, że była ona trzykrotnym premierem i jest w plemieniu od bardzo dawna, niemalże od początku.
Opuściłem też plemię.
Jego Unvisiblańska Mość Powolanyy III, Wielki Książę Unvisiblański, Książę Fantastycznych Farfocli, Imperium Osmanskiego, Archidiecezji Unvisible Moon, Unvisible Poland, UnvisibleMoon, Monarchii Unvisible Moon, KawaiiPsychopath, Prezydent Republiki Unvisible Moon, Wybrany Władca Terrible Night, etc. etc. etc.
W Rzeczypospolitej Obojga Narodów, gdy król przebywał poza krajem, prymas arcybiskup gnieźnieński zastępował władcę podczas jego nieobecności. Odchodzę z plemienia, a moje kolejne konto – Wakat_um#0000 – mianuję prorexem. Wciąż ja, Powolanyy III, będę się posługiwał tytułem Wielkiego Księcia Unvisiblańskiego.
Po raz trzeci wspominamy upadek Rewolucji Angleamandy, ale po raz pierwszy jest to dzień, a nie święto. Postanowiłem, że skupimy się bardziej na innych wydarzeniach, zamiast robić ,,religię rewolucjonistyczną", dlatego ta rocznica ma mniejszą rangę niż miała wcześniej.
Nie wiem, o czym mam pisać. Co trzeba było, napisałem w poprzednich latach. Pozwolę sobie załączniki (linki) zamieścić niżej, abyście mogli przeczytać te posty.
2016.07.30 – Mini-wydarzenie "Wielkie Reformy". Z okazji Święta Zwycięstwa nad Rewolucjonistami.
2016.07.31 – List pokojowy do Rewolucjonistów.
2017.07.30 – Święto Zwycięstwa nad Rewolucjonistami.
Tak jak zauważyliście w tytule, ujawnię wam trzy tajemnice plemienne. Może pierwsza jest tajemnicą, ale dwie pozostałe – już nie, ale i tak nie zostały dość wyjaśnione.
Omawiam je według daty.
Spór o tron pomiędzy Powolanyym III a Kkallipso IV
Zaczęło się to 26 lipca 2016 r. o 13:37, kiedy ja (Powolanyy III) przekazałem swoją rangę (MONARCHA) Kkallipso IV (,,IV" z racji bycia Imperatorową i koregentem (współrządzenia) w czasach Imperium, a nie posiadania rangi ,,MONARCHA"). Dlaczego odszedłem z plemienia? Dlatego, że ministrowie mnie zdenerwowali tym, że to ja miałem najwięcej zadań w związku z planowanym na 30 lipca mini-wydarzeniu ,,Wielkie Reformy", a ministrowie nie chcieli pomóc.Myślałem, że będą prosić o mój powrót, a Kkallipso bez zastanowienia zwróci mi rangę. Doszedłem do mojego innego plemienia – ,,Fantastyczne Farfocle", a następnie do prowadzonego przez graczy Kotek20 i Natalia22 plemienia ,,Serowy Zakatek Mysiej Ferajny", z którym mamy pakt.
O 14:48 Szczurb ogłosił w wątku plemiennym moje odejście, a o 15:13 dołączył do plemienia z konta Kredaxd i otrzymał nieprzewidzianą w konstytucji rangę ,,pomocnik lua". Gaberosss, chociaż był na czarnej liście, był zapraszany do chatki plemiennej. Miano robić jakąś odnowę plemienia, jakiś ,,renesans" czy jakoś tak.
Bardzo żałowałem odejścia i uznałem swój błąd. Nie wiedziałem, co robić. Błagałem o zaproszenie mnie do plemienia i oddanie mi rangi. Po bardzo długich błaganiach Kkallipso zgodziła się. O 18:51 wróciłem do plemienia, minutę później otrzymałem rangę monarszą, a o 18:56 wyprosiłem Kredęxd z plemienia.
Przez kilka lub kilkanaście dni trwał spór Powolanyy – Kkallipso, Gaberosss, Szczurb (nazwę ich ,,KGS"). KGS twierdzili, że w konstytucji jest artykuł 19, który głosi: ,,Ci, którzy opuścili plemię i dołączyli znów do niego, nie odzyskają wcześniejszej rangi". Natomiast ja się powoływałem na artykuł 22: ,,Kadencja (panowanie) monarchy trwa aż do jego rezygnacji z tej funkcji". Tyle że już wtedy plemię było bardzo upolitycznione i zwykłe przekazanie rangi się nie liczyło. Już nawet 27 maja Utopijnamysz (Minister Techniki; Remrei#9504) i Freaakiix3 (Wiceprzewodnicząca Trybunału Unvisiblańskiego; jedno z kont Usmiechnij_sie#9743, wodza Kompanii X) podały się do dymisji, by opuścić plemię i założyć nowe – ,,Glaring Sun". Bez prośby o dymisję bym ich nie puścił. Dlatego potrzebny był Akt abdykacji, by zrezygnować z bycia Monarchą Unvisiblańskim.
Przed odejściem z plemienia i tą aferą napisałem nawet taki właśnie Akt abdykacji, który miał być ogłoszony 7 sierpnia 2016 r. przed Zgromadzeniem Unvisiblańskim, ale – jak wiemy – do tego nie doszło, a tego dnia uchwalono nową konstytucję i nastała silniejsza władza władcy i rządu.
Fragment Aktu abdykacji: załącznik.
Tak więc nie zrezygnowałem z funkcji władcy. Ale przecież powinienem utracić rangę. Ale kto ją miał mieć? Premier ją otrzymuje po rezygnacji, czyli ogłoszeniu Aktu abdykacji. Konstytucja została więc nagięta (nie złamana!), gdyż funkcja jest ściśle związana z rangą, ale już w nowej konstytucji uwzględniono, że władca i ministrowie tracą rangę po pisemnej rezygnacji. Gaberosss i Szczurb żądali zwrotu rangi Kkallipso, gdyż podobno ją wyznaczyłem na władcę i że ona jest prawowitym monarchą. Jednak w przypadku bezkrólewia (którego nie było), Zgromadzenie Unvisiblańskie wybiera władcę spośród kandydatów.
Zniszczenie Wolnego Demokratycznego Imperium Transformice
Ostatnio przeglądałem ,,Dyskusje rządowe", jak też i moją pamięć i wpadłem na pomysł, aby jeszcze raz, ale już porządnie, wytłumaczyć tę sprawę.15 października 2016 r. wicepremier oraz Minister Rozwoju i Historii Gaberosss dowiedział się o plemieniu ,,Wolne Demokratyczne Imperium Transformice" prowadzonym przez Kenarfa.
W tym plemieniu były polityczne rangi, system wyborów, partie (u nas były stronnictwa), rząd, prezydent (choć faktyczną władzę miał Imperator; a u nas prezydenta nie było wtedy), a także planowali utworzyć sejm i prawdopodobnie senat. Gaberosss rozmawiał z wodzem WDIT, ale ten nie chciał się nawet z nami jakoś dogadać.
16 października Kozakwiki (Minister Spraw Zewnętrznych) w ,,Dyskusjach rządowych" napisała, byśmy założyli partię, wystawili moją kandydaturę na prezydenta, a gdybyśmy wygrali, tobyśmy plemię zniszczyli. Gaberosss poinformował, że partia została założona.
Wszystkich partii było około pięciu. Pewna myszka, która założyła jednoosobową partię, kandydowała na dyktatora. Była też partia założona przez Niepoznanego12, brata Podkomendanta, który potem grał na tym koncie – ,,Zabawa i Sprawiedliwość" (ZiS).
Nasza partia się zwała ,,Niewidzialny Księżyc" (NK), która była nawiązaniem do nazwy naszego plemienia – ,,Unvisible Moon" (,,moon" to ,,księżyc", a ,,invisible" (przez błąd chyba ,,unvisible") znaczy ,,niewidzialny"). Partia składała się z graczy: Mkstrzem (konto Gaberosssa; szef), Jasnagora (Powolanyy, czyli ja), Freaakiix3 (jedno z kont Shanteye, które jest kontem Usmiechnij_sie, wodza plemienia ,,Kompania X") oraz Grottolove (Kozakwiki).
Przypomnijmy:
Powolanyy – Monarcha Unvisiblański
Gaberosss – wicepremier, Minister Rozwoju i Historii
Shanteye – Minister Zabaw
Kozakwiki – Minister Spraw Zewnętrznych
Podkomendant – zwykły obywatel (mógł pewnie brać udział w posiedzeniach Sejmu).
Każdy, kto dołączał do plemienia, był pytany na szepcie przez Kenarfa, na kogo głosuje. Postanowiliśmy połączyć dwie partie (NK i ZiS) w koalicję ,,Księżycowa Sprawiedliwość" (w sumie ciekawa nazwa, bo jaka jest sprawiedliwość na Księżycu?). Wygraliśmy. Utworzyliśmy rząd. Podkomendant został prezydentem, Gaberosss – premierem, a ja, Shanteye i Kozakwiki – ministrami. Potem Gaberosss na moją prośbę mianował mnie wicepremierem. Posiedzenie prowadził Podkomendant, z którym trochę się kłócił Gaberosss, a Kenarf się przyglądał i zatwierdzał nasze głupie propozycje, które poddawano głosowaniom.
Shanteye uruchamiała w chatce skrypty Lua oraz puszczała muzykę (najczęściej ,,Kalinkę"). Shanteye była z Podkomendantem, a ja z Kozakwiki (oczywiście na tych multikontach).
Co było najgorsze? To, że nie mieliśmy możliwości wypraszania z plemienia, nawet Podkomendant. Potem uprosiliśmy (chyba ja albo ktoś inny) możliwość wyrzucania. Tłumaczyliśmy to tym, że może być tak, iż ktoś podczas nieobecności Kenarfa będzie się źle zachowywał.
Chyba 21 października oznajmiłem Kenarfowi, że Mkstrzem to Gaberosss. Wyrzucił go z plemienia, a mnie przypadła ranga premiera. Dlaczego to zrobiłem? Nie wiem. Może z powodu tej bezczynności.
Wieczorem do plemienia dołączył Xxeldonxx, czyli kolejne konto Gaberosssa. Chciał zniszczyć plemię. Na koncie Niepoznanego12 był brat Podkomendanta, czyli prawdziwy właściciel konta. Dał Gaberosssowi rangę i wszystkie uprawnienia i gdy Kenarfa nie było, zaczęli wyrzucać wszystkich z plemienia. Chatka była zboczona, jak też i rangi, zniszczone zostało forum. Podkomendant napisał w wiadomości powitalnej: ,,Sorry, ale nam kazali... -Unvisible Moon", a Gaberosss zmienił na: ,,A czego się spodziewałeś? -Unvisible Moon".
Kenarf rozwiązał plemię, a dzień później napisał do Gaberosssa: ,,dobra to dzięki za wszystko, przynajmniej trochę się pobawiłem w "wojny na tfm" xd I życzę wam aby wasze plemię się dalej rozwijało xd jeszcze raz dzięki za rozrywkę i siemka xd". Potem założył plemię ,,III Reich". Nazwa została zmieniona na ,,III Mysza", aby nie propagowała totalitaryzmu. Zawiązaliśmy z tym plemieniem pakt o nieagresji, który trwa do dziś. III Mysza posiada ambasadora w naszym plemieniu, a my u nich.
W skrócie te wydarzenia opisałem w poście napisanym 9 dni po zniszczeniu: załącznik.
Wieczorna Zmiana
Zdaję sobie sprawę, że jestem winien poruszyć znów ten temat. Dlaczego? Dlatego, iż nie zostało wszystko ujawnione. Chciałbym o tych wydarzeniach jeszcze raz, tyle że skrótowo, opowiedzieć.Wszystko zaczęło się w ostatnie dni października 2016 r. W wiadomości grupowej ,,[Unvisiblańska Rada Ministrów] Dyskusje rządowe" zaproponowałem, by wprowadzić szlachtę w plemieniu, jednogłośne przyjmowanie ustaw (liberum veto, ale ograniczone!) oraz detronizację władcy większością 3/4 głosów. Ministrowie byli podzieleni. Z szlachtą się raczej nikt nie zgadzał, z przyjmowaniem ustaw – niektórzy nie, a niektórzy częściowo, tj. proponowali podniesienie progu przyjęcia ustawy do ok. 70%. Co do detronizacji – niektórzy byli za, a niektórzy (Gaberosss, obecnie Niesprawiedliwy#9774) – za jednogłośną detronizacją. Tłumaczyłem, że zawsze będą zwolennicy władcy, którzy do tego nie dopuszczą. Ale mniejsza...
Od 1 listopada do 8 listopada nie byłem w grze. Nie miałem wszak Internetu.
2 listopada doszło do konfliktu Shanteye-Gaberosss, który miał miejsce nie tylko w dyskusjach rządowych, ale też w grze. Pozostali nie byli tym zadowoleni. Ówczesna premier Elinkatj prosiła ich o pogodzenie się.
4 listopada poprosiłem, by przenieść posiedzenie Sejmu na 11 listopada, gdyż 6 listopada nie mógłbym wejść do gry i zorganizować obrad, a nie chciałem, by ktoś z ministrów to zorganizował. W sumie według konstytucji zezwolenie miał premier, ale wolałem przełożyć. Tego dnia (4 listopada) miały miejsce jakieś ataki. Niektórzy ministrowie przypuszczali, że były one ze strony Smoczego Sanktuarium, z którym to plemieniem mieliśmy sojusz. Nie zostało to nigdy wyjaśnione i zbadane. Nie jesteśmy więc pewni, czy to prawda, że to plemię nas atakowało.
Gaberosss ogłosił niekonstytucyjnie zawieszenie sojuszu ze Smoczym Sanktuarium. Art. 68 konstytucji UMD głosił: ,,Sojusz może nawiązać monarcha, prezes Rady Ministrów lub minister spraw zewnętrznych, który musi być zatwierdzony przez Radę Ministrów". Nie ma zapisu, kto unieważnia, więc można uznać, że te same osoby. A Gaberosss był wtedy wicepremierem oraz Ministrem Rozwoju i Historii. Zaczął pisać dekret o sprawach zewnętrznych, ale napisałem mu, że w tych sprawach dokument może przyjąć Sejm i zaproponowałem, aby przerobił go na projekt ustawy.
Wszyscy prosili mnie, abym wracał jak najszybciej.
5 listopada Gaberosss zaproponował, aby nasze plemię udało się do chatki plemienia ,,Kasztanowe Miasteczko" na ,,Dzień Rywalizacji". Zostały zaproszone wszystkie plemiona. Wtedy doszło do znacznego zaognienia na linii Powolanyy-Gaberosss. Ja, Powolanyy, nie zgodziłem się, by plemię nasze w tym uczestniczyło. Dlaczego? Nie wiem. Może dlatego, że żyłem zasadą, iż jesteśmy samowystarczalni i żadne zabawy międzyplemienne oraz sojusze nie są nam potrzebne. Ponadto tego dnia do plemienia dołączyła Kkallipso i otrzymała od Elinkatj rangę ,,Minister"; notabene, nie otrzymała żadnego ministerstwa. To było niezgodne z naszą konstytucją, gdyż minister był wybierany przez Sejm. W sumie rekonstrukcja rządu też nie była zalegalizowana w konstytucji, a było to raczej prawo zwyczajowe, a kompetencję tę posiadał monarcha. Sprzeciwiłem się mianowania Kkallipso ministrem, tym bardziej, że nie została mianowana na żadne ministerstwo.
W związku z wydanym przeze mnie zakazem popadłem w konflikt z Gaberosssem i Mychąnati. Gaberosss w przypadku mojego nakazu odwołania Kkallipso oświadczył, że jeśli ona zostanie zwolniona, to on się podaje do dymisji. Tego dnia było też posiedzenie rządu, na którym ministrowie rozmawiali nt. zmian symboli plemiennych. Proponowano, by usunąć jabłko królewskie, gdyż jest symbolem absolutyzmu, a wtedy istniała demokracja, a zastąpić go księżycem (moon - księżyc).
Napisałem, że Kkallipso może zostać tym ministrem do mojego powrotu. Dodałem, że chciałbym odpocząć od plemienia choć ten tydzień. Gaberosss się zdenerwował i proponował, abym złożył akt abdykacji. Dorzucił: ,,ELI NA MONARCHĘ". Zaproponował też, by Kkallipso została wiceministrem Rozwoju i Historii, a ja w odpowiedzi poprosiłem Elinkatj o usunięcie rangi ,,Wiceminister".
Gaberosss się bardzo zdenerwował i próbował jeszcze na złość bardziej zrobić. Wszedł na mój tron (załącznik) i miał czerwony nick zarezerwowany też dla mnie, władcy (załącznik).
Fragmenty rozmowy w chatce plemiennej dnia 5 listopada 2016 r.:
[Rogaliikk] pod nei musales wiesz ze teraz nasz wkopujesz
[Gaberosss] Gó*no mnie to
[Podkomendant] ON MI KAZAŁ
[Gaberosss] Nie umiesz się mu postawić
[Gaberosss] Marionetko
[Podkomendant] To mnie wywali i zniszczy
[Gaberosss] Ja go zniszczę
[Podkomendant] Do tego mam zmierzać?
[Rogaliikk] no i co bojisz sie goscia ktory ejst w moim wiku?
[Gaberosss] Jak chcesz mojej zguby, to prosz
[Gaberosss] Je*any kablu\
• [Gaberosss] TEN, KTO MNIE LUBI, TEN IDZIE ZE MNĄ
[Podkomendant] ALE ON MI KAŻE
[Rogaliikk] to twoje konto nei?
[Utopijnamysz] NBudle
• [Gaberosss] TEN, KTO JEST ZAŚLEPIONY W NASZEGO (NIE)KOCHANEGO WŁADCĘ ZOSTAJE
[Rogaliikk] postaw sie mu
[Mychanati] Eli
• [Elinkatj] NIE!! GABEK!! :((((((
[Utopijnamysz] ale chyba ma has te samo\
• [Gaberosss] A MYŚLICIE, ŻE CO?
[Rogaliikk] ok
[Rogaliikk] sprawdze
• [Gaberosss] DYMISJA
[Elinkatj] MILEK :(
[Elinkatj] powied mu coś!
• [Gaberosss] DO TEGO MNIE DOPROWADZIŁ WAS UKOCHANY WŁADCA :)
[Mychanati] Gabuś
[Utopijnamysz] Gabe ale musisz mu napisac powod dymisji
• [Dziwotka1231] JA CIE LUBIE
[Gaberosss] Nie muszę
• [Gaberosss] TO IDZIESZ ZE MNĄ
[Rogaliikk] abek idesz ze mna?
Podkomendant] JA TEGO NIE CHCIAŁEM
[Rogaliikk] poznalm sdoz wpsanialych osob
[Gaberosss] Zabierzesz to, co swoje
[Gaberosss] I zatrzaśniesz drzwi
[Gaberosss] ELI
[Elinkatj] Milek...
[Gaberosss] Czk
[Gaberosss] Uto
[Rogaliikk] aj ide
[Rogaliikk] uto
• Emenemss02 opuścił/a grę.
[Rogaliikk] jestes na tyle?
[Gaberosss] Chcesz, aby UM wykorzystywało Twoje grafiki?
[Rogaliikk] tylejo?
[Rogaliikk] jestes
[Utopijnamysz] ty mnie nie szantazuj
[Utopijnamysz] ja nie wiem
[Gaberosss] Nie szantazuję
[Utopijnamysz] jest Tyjo
[Elinkatj] słuchajcie, ja to traktuje jakby było to moje plemko
[Rogaliikk] ale to ty?
[Elinkatj] :(
[Rogaliikk] eli wiem
[Gaberosss] Eli
[Utopijnamysz] ale wiecie ze jak wszyscy pojdziecie do wm [plemię Wataha Wolf's Moon] to wszystko pojdzie na mnie i na Rogalik?
[Rogaliikk] ale pzreparszam
[Mychanati] wiecie co? zrobimy tak. Jeżeli jeszcze raz on coś takiego zrobi, to odchodzimy, albo zmuszamy go do dymisji
[Rogaliikk] ja ide na moje smieci
[Gaberosss] Czyli zostaję sma
[Rogaliikk] ide je na parwaic
[Gaberosss] sam*
[Mychanati] Gabuś
[Utopijnamysz] ja ide z Rogalem.......
[Rogaliikk] na moej smeici uto i nudle
[Gaberosss] Jak zwykle
[Elinkatj] MYCHA, DO JAKIEJ DEMISJI, TO ON STWORZYŁ TO PLEMIE
[Gaberosss] Będę Patriotą do usranej śmierci
[Mychanati] nie on
[Rogaliikk] dobzre
[Rogaliikk] zegan was
[Elinkatj] On!
[Mychanati] Darkmagmouse
[Utopijnamysz] Gabe jak chcesz......mozesz isac z nami
[Rogaliikk] wasnie
[Gaberosss] Ja będę jutro szukać plemienia
[Rogaliikk] uto musze dozyskac wladze w wm
[Gaberosss] Na celowniku mam Agencję Modelingu
[Utopijnamysz] dam Ci z Tyjo
[Myszmilek] Eli skarbie,nie płacz
[Gaberosss] Oczekuję odpowiedzi w ciągu 2 minut
Elinkatj opuścił/a grę.
• Elinkatj opuścił/a grę.
• Rogaliikk opuścił/a plemię.
• Kacperekusio opuścił/a grę.
[Utopijnamysz] Przepraszam Gabe,nic mnie tu nie trzyma
[Utopijnamysz] Zegnajcie
[Gaberosss] Mycha, zostaję na lodzie?
[Podkomendant] Pa, będe tęsknć :(
• Utopijnamysz opuścił/a plemię.
Utopijnamysz opuścił/a grę.
[Gaberosss] Milcz
• Mychanati opuścił/a plemię.
Potem niektórzy przenieśli się do chatki plemienia ,,Wataha Wolf's Moon" (załącznik).
Wieczorem usunąłem z ,,dyskusji rządowych" Gaberosssa i Mychęnati. Elinkatj próbowała wciąż pogodzić obie strony. Błagała też mnie, bym nie był zły na Gaberosssa. Przekonywała, że może popełnił błąd.
6 listopada powstała wiadomość grupowa ,,[Tajna Unvisiblańska Komisja Ocalenia Plemiennego] Dyskusje". Członkami tej komisji byli: Powolanyy, Elinkatj, Shanteye, Kozakwiki i Podkomendant (on wyjątkowo nie był ministrem).
Jeśli chcecie poznać, co było dalej, polecam ten post.
Ostatnie zmiany
Został odnowiony wątek. Przede wszystkim doszła nowa zakładka – ,,Koniec", która pełni rolę galerii. Zachęcam do obejrzenia tych zdjęć i... filmów!Blog też został odnowiony. Doszły nowe zakładki. Możecie też zobaczyć różne historyczne dokumenty, w tym, jak wcześniej napisałem, mój Akt abdykacji, który nie wszedł nigdy w życie i nigdy nie został ogłoszony. Pojawiła się nowa (lepsza) wersja naszego hymnu, oraz – z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości – Marsz Pierwszej Brygady. Po prawej stronie bloga znajduje się Znak Stulecia Niepodległości. Także grafika główna uległa zmianie. Wreszcie jest napisane, że mamy Wielkie Księstwo Unvisiblańskie, a nie Unvisiblańską Monarchię Demokratyczną.
29 lipca 2018 r. Niesprawiedliwy#9774 poprosił mnie o dymisję (załącznik). Odwołałem go z funkcji Doradcy Wielkoksiążęcego, a na to stanowisko mianowałem Kkallipso (edykt poniżej). Założył on – Niesprawiedliwy – plemię ,,Czytelnictwo".
Edykt z dn. 29.07.2018 r. o zmianie Doradcy Wielkoksiążęcego
Ja, Powolanyy III, Wielki Książę Unvisiblański etc. etc.
Przyjmuję prośbę o dymisję i odwołuję Niesprawiedliwego#9774 z funkcji Doradcy Wielkoksiążęcego.
Aby zachować ciągłość, wyznaczam na tę funkcję Kkallipso, zważywszy, że była ona trzykrotnym premierem i jest w plemieniu od bardzo dawna, niemalże od początku.
Opuściłem też plemię.
Edykt z dn. 30.07.2018 r. o powołaniu prorexa
W Rzeczypospolitej Obojga Narodów, gdy król przebywał poza krajem, prymas arcybiskup gnieźnieński zastępował władcę podczas jego nieobecności. Odchodzę z plemienia, a moje kolejne konto – Wakat_um#0000 – mianuję prorexem. Wciąż ja, Powolanyy III, będę się posługiwał tytułem Wielkiego Księcia Unvisiblańskiego.
Wielki Książę Unvisiblański
Powolanyy III